Opłata recyklingowa za jednorazowe torby foliowe w kwiaciarni

Nowe opłaty nowe obowiązki

Od stycznia klient będzie musiał zapłacić za jednorazowe torby w kwiaciarni. Takie torby nie mogą już być już bezpłatne – stanowi o tym tzw. ustawa foliówkowa. Resort środowiska w projekcie rozporządzenia do ustawy zaproponował opłatę recyklingową na poziomie 20 gr. Od nowej opłaty przedsiębiorca będzie musiał jednak odprowadzić dodatkowo VAT (23 proc.). To może oznaczać, że zamiast 20 groszy klient będzie musiał zapłacić nawet 25. Opłata recyklingowa to efekt wejścia w życie nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi, których celem  jest ograniczenie stosowania plastikowych toreb. Zgodnie z ustawą, od początku roku 2018 w sklepach nie będzie można wydawać jednorazowych plastikowych toreb za darmo. Opłatą recyklingową zostaną objęte lekkie torby na zakupy z tworzywa sztucznego o grubości do 50 mikrometrów – siatki o takiej grubości są obecnie najczęściej wydawane przy sklepowych kasach.

Szczególne wyjątki

Ministerstwo Środowiska w opublikowanym 10 października projekcie rozporządzenia zaproponowało, by ta opłata wynosiła 20 gr. W ustawie jednak maksymalna stawka została określona na 1 zł.  Klienci kwiaciarni nie będą musieli płacić za tzw. zrywki, czyli bardzo lekkie torby z tworzywa sztucznego o grubości poniżej 15 mikrometrów – pod warunkiem, że będą używane wyłącznie ze względów higienicznych (na przykład zabrudzona ziemią doniczka z rośliną). Opłata recyklingowa nie jest podatkiem, klienci sklepów będą mieli wybór; zabrać na zakupy torbę wielorazowego użytku i tym samym uniknąć płacenia za siatkę lub kupić plastikową torbę. Resort środowiska przekonuje, że ograniczenie stosowania jednorazowych foliówek jest istotne ze względów środowiskowych. “Żywot” takich toreb jest krótki, a trafiając do środowiska zanieczyszczają zbiorniki wodne, czy morza. Dostają się też do układu pokarmowego zwierząt. Takich odpadów trudno jest też się pozbyć, czy poddać recyklingowi.

Ekologiczna świadomość

Pomysł opłat za jednorazowe torby w Polsce nie jest nowy. Część sklepów pod koniec pierwszej dekady XXI wieku wycofała się z bezpłatnego wydawania toreb, wprowadzając ich odpłatność na poziomie od 5 do 20 gr za sztukę. Według szacunków konieczność płacenia za torby na zakupy spowodowała ograniczenie ich stosowania o ok. 36 proc., z ok. 470 do 300 toreb na mieszkańca w roku. Prawdę mówiąc w naszych kwiaciarniach do pakowania kwiatów, bukietów i innych artykułów  przeważnie stosujemy papier w arkuszach i torby papierowe. Często są to darmowe dla klientów torby firmowe z naszym logotypem, lub też płatne torby ozdobne. Tak więc rewolucji tym razem nie będzie. Warto się zastanowić czy całkowicie nie wycofać z kwiaciarni plastikowych jednorazówek, z którymi teraz będą same kłopoty: koszty dla klienta i obowiązek ewidencjonowania obrotu dla kwiaciarni.

Jak to będzie w praktyce

Od 1 stycznia każde wydanie torby foliowej na pakowanie zakupów należy zaewidencjonować na kasie fiskalnej, do ceny siatki foliowej należy doliczyć 20 gr (netto) opłaty recyklingowej. Na liście towarów i usług należy dodać pozycję np. torba foliowa lub opłata recyklingowa aby móc robić rozliczenie roczne. Pieniądze uzyskane z opłat trafią do budżetu państwa i są wnoszona do Urzędu Marszałkowskiego do dnia 15 marca roku następującego po roku kalendarzowym, w którym została pobrana. W tym samym terminie należy złożyć sprawozdanie o liczbie wydanych toreb na zakupy w danym roku kalendarzowym. O obowiązku składania sprawozdań o odpadach w kwiaciarni pisałem w artykule – Czas na składanie sprawozdań o odpadach

Poznaj Blumę!

Bluma to mądrze wykrojona i wzbogacona o różnorodne wzory torba na kwiaty. Potrzeba dosłownie trzech ruchów, aby ją złożyć. Dostępna jest w czterech wariantach: Open, Retro, Dot i Heart. Zaprojektowana tak, by z łatwością zmienić jej rozmiar, a w specjalne nacięcia wsunąć liścik bądź wizytówkę kwiaciarni.

Kup Blumę

O Autorze

Andrzej Dąbrowski

Facebook Twitter

Andrzej Dąbrowski – magister ekonomii. Urodził się, mieszka i pracuje w Bolesławcu. Wżenił się w biznes florystyczny w 1994 roku i w związku tym pozostał do dzisiaj. W międzyczasie ukończył Akademię Ekonomiczną we Wrocławiu w zakresie zarządzanie przedsiębiorstwem. Działalność w branży kwiatowej zaczynał od prowadzenia kwiaciarni , rozwijając firmę do sieci kilku kwiaciarni (Bukieciarz, Amazonia, Kwieciarnia). W między czasie rozwinął sprzedaż hurtową i import pod marką Kwiatostan. Kolejnym etapem rozwoju w branży było stworzenie ośrodka szkoleniowego Akademia Florysty i pracowni florystycznej Party Flowers. Wszystkie stworzone marki to obecnie gotowe koncepty franczyzowe, które mają za zadanie ułatwić rozwój lub rozpoczęcie biznesu w branży florystycznej. Zajmuje się praktycznym zastosowaniem wiedzy z zakresu zarządzania przedsiębiorstwem florystycznym. Obecnie świadczy usługi doradcze i szkoleniowe dla firm z branży kwiatowej w oparciu o szeroką, praktyczną i teoretyczną wiedzę z zakresu zarządzania przedsiębiorstwem, zdobytą podczas dwudziestopięcioletniej działalności w biznesie florystycznym. Swoją pasją, wiedzą i doświadczeniem chętnie dzieli się pisząc artykuły o biznesie florystycznym publikowane na forumkwiatowe.pl, w czasopiśmie NDiO - Flora i Florysta.